Dzień dobry nazywam się Pafnucy. Właśnie się urodziłem i zacząłem pisać.
Aby uściślić trzeba dodać, że starzy w urzędzie nazwali mnie jakoś innaczej, ale chyba zapomnieli jak bo mówią do mnie Pafnuc - ale mnie się podoba. Co do urodzenia to też już parę dni minęło a nawet tygodni - prawie siedem ale jakoś staremu nie chciało się wcześniej zadbać o archiwizację moich przemyśleń. Poza tym to właśni on zanim nie posiąde wiedzy na temat ortografii i interpunkcji będzie moim kronikarzem.
Nie wiem czy jest to dobry wybór bo z tego co mówił to w kwestiach polonistycznych to z niego tak zwana noga zwana też dupą, ale obiecał, że jak go zatrudnięto kupi mi Plajstejszyn i choć jeszcze nie wiem co to to tak się podjarał, że to chyba coś fajnego więc może jestem i skorumpowany ale przynajmniej sobie pogram.
Tyle na początek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz